wtorek, 18 listopada 2008



bart już ostatecznie pożegnał słoiczkowe jedzenie - teraz je już wszystko! i obyło się bez żadnych marudzeń i ekscesów. super facet!

2 komentarze:

stula pisze...

gratulacje!
teraz to można już poszaleć i tak jak len wczoraj - w jednej ręce parówka w drugiej jabłko. a jak zaczęłam jeść zupe ogórkową nie odmówiła ściskając w rękach to co już ma.

katja pisze...

hehe! taaaakk! bart nie odpuści żadnemu talerzowi!