sobota, 19 stycznia 2008

i kolejny tydzień za nami - to już ósmy!
wieczorny brak ochoty na spanie nadal się nie zmienił! chyba trzeba to przeczekać. do 24.00 oczy pozostają otwarte

przyjechała wczoraj kuchnia :) tylko 29 paczek do poskładania, phiiiii!!! marcin działa od rana! jak będzie gotowa to zrobię zdjęcia.

zamówiłam kubki ze zdjęciem patyczka dla babć i dziadków.

2 komentarze:

Anonimowy pisze...

życzę pomyślnego składania i oby nic nie brakowało!

stula pisze...

właśnie żeby nie zabrakło żadnego elementu no i bardzo się cieszę, że te paczki wreszcie dotarły!!!
powiem Ci że Lena do 3 miesiąca chodziła tak póxno spać teraz od 2 m-cy usypia regularnie między 21 a 22