środa, 22 października 2008

od jakiegoś czasu hormony mnie dobijają albo jesienna handra. nie wiem. czasem czuję, że zaraz rozsadzi mnie złość, wściekłość. i tak z sekundy na sekundę - radość i złość. nieopisana złość. straszne uczucie. walczę z tym. i przeważnie wygrywam. przeważnie...

2 komentarze:

stula pisze...

kiedy ostatnio byłaś gdzieś sama? sama na spacerze na kawie w sklepie? kiedy ostatnio miałaś czas tylko i wyłącznie dla siebie?
całuje mocno.

katja pisze...

masz rację