wtorek, 1 września 2009

jesiennie?
oto moje nowiuśkie sadzonki lawendy - w trzech kolorach. ponoć lawendę trzeba przemrozić i przyciąć żeby zakwitła w następnym roku. muszę pamiętać.

a to nowe wrzosy w starej zastawia.

2 komentarze:

Domini pisze...

Śliczności!!!

katja pisze...

dzięki ;)