niedziela, 25 października 2009

dzisiaj jako mama, która nie ma co robić zgłosiłam się do wypieku rogali na świętego marcina. u nas w kościele taka tradycja, że przyjeżdza św.marcin i dzili dzieci rogalami. trzeba ich około 1000szt. ja zadeklarowałam upieczenie 50szt.

Brak komentarzy: