czwartek, 16 września 2010

w przedszkolu wszystko już ok, chociaż wczorajszy dzień spędzony u babci z powodu kataru.
w pracy nauczyłam się już wielu ciekawych rzeczy, a jak mnie ktoś pyta co robię to odpowiadam pół żartem pół serio "najpierw powiedziałam co mają malować, potem naszkicowałam, a resztę robią już sami, moi malarze"

Brak komentarzy: