niedziela, 20 listopada 2011

zaraz idę się położyć do łóżka na nowy materac. w starym sprężyny wpijały mi się pomiedzy żebra, gdzieć w okolocach biodra i pod pachą jak spałam na boku. koszmar. dzisiejszy dzień w ikea był testem dla bartka i ku mojemy zaskoczeniu nie marudził ani nie zginął w tłumie. duży już jest (tak mówi).

Brak komentarzy: