niedziela, 14 września 2008

wczoraj byliśmy w nowym mieszkaniu rodzinki k. weszłam i byłam pod wrażeniem. mimo, że mieszkanie jest zupełnie puste bije od niego ogromne ciepło i przytulność. piękne! a te wielgachne okna! i okolica przyjemna bardzo, a przedszkole po drugiej stronie dróżki osiedlowej. i mimo, że przed nimi remont, powiem szczerze - zazdroszczę! powodzenia moi drodzy!

1 komentarz:

stula pisze...

ten remont mnie przeraża ale nie jest tak źle. właśnie dziś zdecydowałam o kolorach.
dzięki za dobre słowa.