PIERWSZE URODZINY BARTOSZA - ROCZEK W KOŚCIELE - 09.11.2008r o 16.30 w Kościele Św. Jerzego
mamusia i tatuś pomagają dmuchać, ale do końca to nie wiem o co biega? co to ma być?

dostałem kawałek tortu i łyżeczkę

a po co mi łyżeczka?!

msza 16.30 moja godzina spania jak widać ;)

a to mój nowy rowerek - prezent od cioci angeli, wujka adika i ola. dzięki!!!!!

to wszystkie moje karteczki urodzinowe

a to mój odjazdowy fotelik do auta - prezent wujka arka p. dzięki! jest już wypróbowany i jest super (do spania też)

a to wielka tajemnicza paka - prezent cioci karoliny, wujka arka i aurelki. na zdjęciu jeszcze nie wiem co to takiego. jest to fajowa, kolorowa szafeczka na zabawki. dzięki!

a tak wygląda po złożeniu - półeczka na zabawki od cioci karoliny i wujka arka oraz mebelki od babci haliny i dziadka staśka
a to mój nowy pojazd - prezent mamusi i tatusia

ogólnie w skrócie - było super fajnie. byłem grzeczny. mama zrobiła dobre jedzonko, zjadłem pulpeta w sosie pomidorowym i chlebek z szyneczką i serkiem. babcia teresa upiekła ten kolorowy torcik. w kościele też luz. spałem jak przystało na grzecznego chłopczyka. nic nie pamiętam. wieczorem pożegnałem gości i poszedłem ładnie spać bez wrzesku i ryku, zwyczajnie zamknąłem oczka i spałem do 5.00 czyli porannego mleczka, a potem do 8.00. dziękuję całej rodzince za prezenty i życzenia. zapraszam za rok.
bartosz p.